Paderborn odzyskuje tytuł Klubowego Mistrza Europy, a ich bohaterem zostaje czeski junior.
Dopiero mecz czwartym rakiet wyłonił zwycięzcę w finale European Club Championships w Eindhoven. Paderborn przegrywał z Edgabaston Priory 2:1 w meczach indywidualnych i 5-7 w setach. Sytuację Niemców skomplikowała niespodziewana porażka Raphaela Kandry z Jamiem Haycocksem (3:0).
Rozstrzygający musiał więc być pojedynek czwartych rakiet, Viktora Byrtusa (Paderborn) i Jacka Turney (Edgbaston). 17-letni Byrtus wytrzymał presję i nieco ponad pół godziny pokonał swojego rywala bez straty seta, co oznaczało, że złoty medal powędrował w ręce, prowadzonego przez Simona Roesnera, Paderborn.
Paderborner SC 2-2 Edgbaston Priory Club (8-7)
Lennart Osthoff 2-3 Chris Ryder 9-11, 11-7, 8-11, 11-3, 12-14 (53m)
Simon Rösner 3-1 Joel Makin 11-7, 11-6, 8-11, 11-8 (55m)
Raphael Kandra 0-3 Jaymie Haycocks 7-11, 9-11, 5-11 (35m)
Victor Byrtus 3-0 Jack Turney 11-4, 11-5, 11-9 (31m)
PADERBORN European Club Champ💪💪💪💪 pic.twitter.com/3p0qRBI4U7
— Simon Rösner (@simonroesner) September 22, 2018
Edgbaston Priory miało szansę na podwójną koronę, bo ich zespół wygrał wcześniej rozgrywki damskie. Panie z Birmingham pokonały 2:0 szwajcarski Fricktal.
Edgbaston Priory 2-0 Fricktal
Alicia Mead 3-0 Astrid Reimer-Kern 4-11, 3-11, 11-8, 11-5, 12-10 (38m)
Millie Tomlinson 3-0 Nadia Pfister 11-7, 11-3, 11-7 (22m)
W turnieju zagrały też dwa zespoły z polski. Squash City and Euvic był 11 na 12 drużyn wśród mężczyzn, ostatni mecz wygrywając dzięki lepszemu bilansowi setów (swoje mecze wygrali Adrian Marszał i Piotr Nowak). 11punkt Girls Crew zajęło z kolei ósme, ostatnie miejsce wśród kobiet – w ostatnim pojedynku, honorowy mecz indywidualny wygrała dla nich Małgorzata Kornowska.
Szczegółowe wyniki meczów polskich zespołów znajdziecie TUTAJ.