Egipcjanin rozegrał swoje pierwsze oficjalne mecze po 14 miesiącach przerwy.
Fares Dessouky, ex-#8 rankingu PSA, był wyłączony z rywalizacji przez 14 miesięcy. W grudniu 2017 roku przeszedł operację kolana (naderwany ACL).
Obecnie przebywa w Indiach, gdzie bierze udział w CCI International 2019 (pula nagród 77k). W pierwszym meczu pokonał Bena Colemana, a w dzisiejszym ćwierćfinale Karima El Hammamy. W obu meczach potrzebował tylko 30 minut na zwycięstwo bez straty seta.
– Squash sprawia mi teraz jeszcze więcej radości niż przed kontuzją. Traktuję te mecze jak przygotowanie do kolejnych turniejów, wiem, że nie jestem jeszcze w optymalnej formie, ale wydaje mi się, że gram naprawdę dobrze – mówił Dessouky.
Powtórka meczu Dessouky – El Hammamy:
W jutrzejszym półfinale zagra ze zwycięzcą pary James Willstrop vs faworyt lokalnej publiczności i aktualny Mistrz Indii, Mahesh Mangaonkar.
CCI International był też oficjalnym powrotem na kort Marwana El Shorbagy, który przez urazy pauzował od maja 2018 roku. Shorbagy przegrał jednak już w pierwszym meczu właśnie z Mangaonkarem (11-9, 14-12, 12-10).