To było wyjątkowo twarde lądowanie.
Na filmie dodanym w popularnej na Facebooku grupie Squash Stories, użytkownik Maciej Mact przestrzega, że „diving” czyli rzucanie się do piłki może być niebezpiecznym zagraniem. Z doświadczenia każdy z nas wie, że może się to kończy zdartymi kolanami lub obitymi biodrami. W tym przypadku skończyło się jednak… wizytą w szpitalu.
Zobaczcie tę sytuację z półfinału angielskiego turnieju najpierw z większej odległości:
..a teraz na (jeszcze bardziej bolesnym) zbliżeniu i w slow-motion:
Po zagraniu, zawodnik potrzebował kilku szwów na podbródku. W komentarzu pod filmem napisał, że wszystko już w porządku i dodał nawet żartobliwie:
– Morał tej historii jest taki, że jeśli masz 41 lat… nie rzucaj się do piłki.
Warto zanotować, Mastersi.