Jest odpowiedź sędziego głównego IMP 2017 po naszym artykule.
.
.
Wczoraj rano opublikowaliśmy tekst-odezwę do sędziów z szeregiem wątpliwości i przemyśleń po Indywidualnych Mistrzostwach Polski 2017. Zaledwie kilka godzin później napisał do nas sędzia główny tamtej imprezy, Paweł Winiarczyk.
Z przyjemnością przedstawiamy Wam jego maila, bo daje też – wyważony – obraz „z drugiej strony” barykady i pozytywny sygnał w dniu rozpoczęcia DMP 2017.
„Witaj Adrian,
uzupełniając Twój artykuł chciałbym przekazać Tobie do wiadomości publicznej jak wyglądała praca sędziow podczas tegorocznych IMP Seniorów.
Jak dobrze wiesz mi przyszło pełnić funkcję Sędziego Głównego w związku z tym biorę na siebię odpowiedzialność za pracę całego zespołu. W tym roku, dzięki przychylności organizatora, było tylu sędziów ile kortów (mimo lokalizacji w dwóch klubach) co prawie wyeliminowało konieczność sędziowania meczy przez zawodników.
Było to wspaniałe, nie mniej jednak obciążyło większość z nas koniecznością poprowadzania 40-50 meczy w 3 dni (zawodnicy w tym czasie byli max. 6 razy na korcie). Nie dość, że jest to wyczerpujące fizycznie to i psychicznie, szczególnie po ponad godzinnych meczach 3:2.
Przed rozpoczęciem mistrzostw każdy z zawodników otrzymał ode mnie informację w jaki sposób będziemy starali się pracować (załączamy ją pod listem – AF) . Tą samą informację prezentowałem sędziom na porannej odprawie i uczulałem ich na jej przestrzeganie.
Ci, którzy zapoznali się uważnie z tym co było na niej napisane zaczynali rozumieć dlaczego podejmujemy czasami ‚kontrowersyjne’ decyzje. Im bliżej było końca turnieju tym wyłaniał się bardziej klarowny obraz całego naszego wysiłku, co potwierdzali mi zawodnicy.
Czy IMP było dobrym miejsem na wprowadzenie nowego standardu ? Zdecydowanie tak. Mamy znakomitych zawodników w czołówce Polski, którzy raz na czas pukają do nas o działanie w tym zakresie. Poza kortem i poza meczem rozmawiamy i wyjaśniamy sytuacje sporne (czyli to działanie, którego już facebook nie zauważa) i dochodzimy do konstruktywnych wniosków.
Gdy emocje opadają widać, że małymi krokami, ale jednak razem idziemy do przodu. Wierzę, że nie zrezygnujemy z tej drogi, nie zaczniemy ponownie akceptować ‚nawarstwionej listy zaniedbań’ i na przyszłych IMP większość ‚kontrowersji’ będzie zrozumiała.
Przed nami świetna impreza – DMP – gdzie z pewnością poziom wzajemnego zrozumienia będzie większy 🙂
Jestem w trakcie przygotowywania platformy dla sędziów, która pozwoli wymieniać się wiedzą i doświadczeniem. Z czasem wiedza ta będzie transferowana do wszystkich zawodników jeśli będą zainteresowani. O terminach na razie nie mówię.
Jeszcze może tylko słówko o uszczypliwych komentarzach dot. decyzji – zapraszam wszystkich do naszego świata. Zobaczycie ile po meczach dyskutujemy o sytuacjach na kortach i poszczególnych decyzjach, oglądamy powtórki i tłumaczymy powody swoich decyzji. Każdą trudną decyzję analizujemy dziesiątki razy, gdyż w każdym z nas zostawia ona jakiś ślad, z którym musimy się uporać. Nie robimy rabanu bo nie taka jest funkcja sędziów, ale zawsze wyjaśniamy jeśli ktoś nas o to poprosi i jest otwarty na uzyskanie odpowiedzi a nie nastawiony na konflikt.
P.S. Odpowiadając na dalsze pytanie, zdecydowałem, że z powodu naszego zmęczenia mecze wyższej stawki będziemy prowadzić metodą 3 sędziów. Wówczas ryzyko błędnie ocenionego not-up lub down znacznie maleje, a przy odpowiednio zgranym zespole nie rozchodzi się decyzyjność sędziów i przebieg meczu kontrolowany przez Sędziego Centralnego.
W razie wątpliwości służę pomocą.
Pozdrawiam,
Paweł.”
.
.
Adrian Fulneczek
adrian.fulneczek@gmail.com
ZAPISZ SIĘ DO DARMOWEJ PRENUMERATY!
[contact-form-7 404 "Not Found"]
CO TYDZIEŃ E-MAIL Z PRZYPOMNIENIEM O NOWYM TEKŚCIE: