Tradycyjnie, ostatnie w roku podsumowanie (zamiast być podsumowaniem ostatnich 7 dni) jest podsumowaniem wydarzeń z ostatnich 12 miesięcy.
.
.
Poniżej po kilka wybranych momentów w każdym miesiącu. Sporo się działo więc wszędzie tylko skrótowe opisy lub tylko przypomnienia, że coś takiego miało miejsce.
STYCZEŃ.
1) Turniej kategorii A w Krakowie.
Tak było:
[youtube https://www.youtube.com/watch?v=sz6B-LVOFkM&w=560&h=315]
2) Zmiana managera w największym klubie świata.
(Cytuję sam siebie z 22 stycznia): „Zazwyczaj nie piszę tutaj o sprawach kadrowych polskich klubów, ale jeśli chodzi o klub, który jest największym nie tylko w Polsce, ale i na świecie, zrobię wyjątek. Mowa rzecz jasna o wrocławskim Hasta La Vista, w którym od zeszłego piątku managerem przestał być Marek Wojnarski.
To istotne, bo odchodzi człowiek, który kierował tym wielkim okrętem od momentu powstania, nadzorował jego ciągłą rozbudowę (28 kortów!) sprowadził do Wrocławia m.in. juniorskie Mistrzostwa Świata 2013 i bardzo dobrze odebrane Mistrzostwa Polski 2014. Jaki kierunek obejmie Hasta z nowym managerem? I kto nim zostanie? Czy Wasze telefony już dzwoniły…?
[youtube https://www.youtube.com/watch?v=YgerfgcC23Q&w=560&h=315]
3) Ta wymiana.
[youtube https://www.youtube.com/watch?v=ueDmrZMVSFM&w=560&h=315]
LUTY.
1) Protest i protesty do protestu.
Bo na prośbę samych zawodników zagrali do dwóch wygranych setów, zamiast do trzech.
http://pfs.com.pl/pfs/komunikaty-pfs/protest-w-sprawie-turnieju-w-klubie-mysquash-w-dn-23-01-2015.html
…pisałem wtedy: „Proponuję w ten weekend na znak protestu rozegrać półfinały i finały turniejów B+ do dwóch wygranych setów. Nie chodzi o solidarność z MySquashem. Chodzi o sprzeciw wobec głupoty.” Kilka osób napisały protesty na protest PFS i cóż, trochę się udało. Ale jakiekolwiek obniżenie kategorii za coś takiego, to jeden z gorszych błędów Federacji w kończącym się roku.
2) Nick Matthew 5 raz rzędu wygrywa CASE Swedish Open.
W finale 3:0 przejechał walcem po Gaultier.
[youtube https://www.youtube.com/watch?v=CJyIMSYDVdc&w=560&h=315]
3) Turniej PSA w Modelarni.
Wygrał Kristian Frost, który mówił, że: – Organizacja turnieju była więcej niż dobra – mówił nowy mistrz o pierwszym turnieju PSA, gdzie wykorzystano polski wynalazek, system Best of Five. – Ten turniej udowadnia, jak wielki potencjał drzemie w mniejszych squashowych narodach Europy. Polska jest tego przykładem, krajem na fali wznoszącej.
4) Makary Jankowiak wygrał Liechtenstein Junior Open!
Do boju juniorzy. To była zapowiedź dobrego roku dla naszego squasha najmłodszych. Doszły o tego jeszcze sukcesy m.in. w Norwegii i Chorwacji.
5) Daniel Poleshchuk po raz pierwszy wygrywa turniej PSA.
Teraz zdaje się, że co miesiąc dodaje do kolekcji kolejny. PS. Co ciekawe, w tamtym finale przegrywał już 2-0 i 6:2. Dobry moment na przełamanie.
MARZEC.
1) Amanda Sobhy kończy uniwersytecką karierę.
4/4 w Indywidualnych Uniwersyteckich Mistrzostwach USA. Ani jednej porażki przez 4 lata oficjalnych meczów zagranych dla Harvardu.
2) Złoty pomysł na biznes.
(Po turnieju kategorii A we Wrocławiu) „zacznę od złotego pomysłu, który zaprezentował mi mój przyjaciel z Krakowa. (…) Przede wszystkim w PFS powstałoby nowe stanowisko. Osoba na tym stanowisku przyjmowałaby zgłoszenie na turnieje kategorii A już rok przed samym turniejem. Pół roku przed imprezą wszyscy podpisują dokument potwierdzający, że się zjawią, losujemy drabinkę i nic już się nie zmienia. No chyba, że ktoś złamie dane na papierze słowo, wtedy do pracy wkracza osoby na tym Nowym Stanowisku, który robocze nazwaliśmy… Katem PFSu.
Osoby winne nie-pojawienia się na turnieju lub rezygnacji po treinie Kat PFS mógłby publicznie torturować np. garota katalońska, łamanie kołem, ćwiartowanie, palenie żywcem. Wszystko to oczywiście odpowiednio rozreklamowane, transmisje online, sponsorzy. Słowem, doskonałe działanie marketingowe ku chwale polskiego squasha, dyscypliny i spokoju ducha graczy przed turniejem!”. Pomysł nadal czeka na realizację.
3) WSF odbiera Kairowi prawa organizacji Juniorskich Mistrzostw Świata.
…bo terroryzm i wystraszeni rodzice.
4) Nowa kadra szkoleniowa reprezentacji Polski.
„To było dawno, dawno temu, ale pamiętam jeszcze jak polską reprezentację piłkarską przejął holenderski magik Leo Bennhakker i jak nagle zaczęliśmy wchodzić na „international level”… Czy tak samo będzie z naszą squashową kadrą pod okiem Ronny’ego Vlassaksa i Sjefa van der Heijdena? Oby! Nie ujmując niczego naszym krajowym trenerom, zagraniczny szkoleniowiec zawsze budzi wielkie nadzieje. Więc teraz step by step po światową dominację!”. Idziemy?
KWIECIEŃ.
1) Ramy Ashour wraca po kontuzji i w El Gounie i zadziwia świat.
Kliknijcie w obrazek, żeby obejrzeć skrót finału.
2) Latające rakiety w półfinale turnieju kat. A w Lublinie
Skończyło się zakazem gry w turniejach PFS dla Kamy Khana (http://pfs.com.pl/pfs/komunikaty-pfs/decyzja-zarzadu-dot-zachowania-zawodnika-podczas-turnieju-cube-squash-open-pfs-a.html). Niektórzy sugerowali, że lepiej byłoby zaproponować organizację kilku campów dla juniorów, a jednym z podpunktów uczynić trzymanie nerwów pod kontrolą.
[youtube https://www.youtube.com/watch?v=pWrkehqW8Rw&w=560&h=315]
3) Dziewczynka i chomik.
„W trakcie odwiedzin pierwszych klas szkoły podstawowej w klubie squasha i pierwszej lekcji, przed kort wychodzą dwie dziewczynki. Starsza trzyma za rękę zapłakaną młodszą i wskazuje prowadzącemu zajęcia, że ta chciałaby mu coś przekazać. – Pewnie oberwała od kogoś piłką – myśli sobie doświadczony w takich sytuacjach trener i już przygotowuje sprawdzoną regułkę pocieszającą.
– Proszę Pana, bo mi, bo mi… bo wczoraj zdechł mój chomik i ja teraz bardzo za nim tęsknię.
Trener zrobił jedyne, co w tej sytuacji zrobić można było… posmutniał.”
4) Polska wygrywa Drużynowe Mistrzostwo Europy Kobiet!
…ok, mistrzostwo 3. dywizji, ale to zawsze coś. Dziewczyny były niepokonane w całym turnieju.
MAJ.
1) Francuzi Mistrzami Europy!
Pierwszy raz w historii. W ostatnich 16 latach Francuzi przegrywali z Anglią 15 razy. Wreszcie udało im się wygrać z nieco osłabionymi Wyspiarzami. Działy się niesamowite rzeczy:
[facebook url=”https://www.facebook.com/Best.of.Five/videos/850510074996490/” /]
2) Mała dziewczynka i… (odcinek kolejny)
„Mówiłem już kiedyś, że prowadzenie zajęć sportowych dla młodzieży szkolnej, to ciekawe zajęcie? Kolejny przykład. W środku zajęć podchodzi do Ciebie mała dziewczynka. Staje obok, chwilę milczy, patrzy w górę. Odwracasz do niej wzrok, czekasz z pytającym wyrazem twarzy na to, co próbuje Ci powiedzieć. Być może zaczynasz nawet się martwić. Po chwili tajemnica zostaje rozwiązana, a milczenie przerwane krótkim komunikatem młodej damy:„Proszę pana, spociłam się.”
3) British Open: pierwszy tytuły dla Serme i Shorbagy’ego
Serme wygrywa British Open jako pierwsza Francuzka. U mężczyzn pokonanym jest znowu Gregory Gaultier. Oznacza to, że Shorbagy wygrał w karierze już właściwie wszystko, poza Mistrzostwem Świata.
4) Indywidualne Mistrzostwa Polski
Mateusz Kotra okazuje się najlepszy na naszym podwórku. W całym turnieju nie traci nawet seta. W finale wygrywa 3:0 z Marcinem Karwowskim. U kobiet dominację kontynuuje Magda Kamińska.
CZERWIEC.
1) Wybory nowego zarządu PFS.
Najogólniej mówiąc, nie było „dobrej zmiany”.
2) Bicie rekordu Guinnessa, „Squash pod Żaglami”.
Szklany kort w Szczecinie, fajna (mimo że trochę chaotycznie zorganizowana) impreza i squashowy rekord świata za 100 meczów z rzędu jednego zawodnika należy do Polski.
[youtube https://www.youtube.com/watch?v=ivTuWrrr_xs&w=560&h=315]
3) Drużynowe Mistrzostwa Polski
Jak zwykle jedna z najlepszych imprez roku, szczególnie od momentu, kiedy w walkę o pierwsze miejsce postanowiła włączyć się trzecia drużyna. Długo można opowiadać, ale lepiej obejrzeć aż 13-minutowy filmik:
[youtube https://www.youtube.com/watch?v=r8je3pI23SU&w=560&h=315]
LIPIEC.
1) Juniorskie Mistrzostwa Świata
Diego Elias był nie-do-zatrzymania. Nouran Gohar musiała się namęczyć, ale pokonała Habibę Mohamed. Hot shot (i no let) od tej ostatniej:
[youtube https://www.youtube.com/watch?v=9r5QQE_q-g8&w=560&h=315]
SIERPIEŃ.
1) Amr Shabana ogłasza zakończenie kariery.
Będziemy tęsknić.
[facebook url=”https://www.facebook.com/7dnisquash/videos/1624854637794589/” /]
WRZESIEŃ. 1) I International Kraków Ladies Tournament Pierwszy krakowsko-damsko-międzynarodowu weekend squasha.
[youtube https://www.youtube.com/watch?v=s3Gkij1rP-s&w=560&h=315]
2) Klubowe Mistrzostwa Europy
To był dobry miesiąc dla Krakowa i dla mnie (prawie tam mieszkałem). Kolejna duża impreza, kolejne gwiazdy i squash pięknie wpasowany w galerię handlową.
[facebook url=”https://www.facebook.com/7dnisquash/videos/1633535030259883/” /]
.
PAŹDZIERNIK. 1) 7 dni dookoła kortu znów dostępne! Pierwszy po 3 miesięcznej przerwie tekst z podsumowaniem tygodnia trafił do Was i już regularnie trafia co tydzień. Tam też krótko tłumaczę tę lukę w ciągłości wydawniczej.
2) Squash NIE pojawi się na Igrzyskach Olimpijskich 2020.
Nie został nawet zakwalifikowany do finałowej piątki, przegrywając z karate, baseballem i softballem, surfingiem, skateboardingiem i wspinaczką sportową.
3) Litości, Piotrek!
[facebook url=”https://www.facebook.com/7dnisquash/videos/1637132079900178/” /]
4) Na turnieju w Pile umiera Damian Kędziora.
Zdecydowanie najsmutniejszy moment roku.
LISTOPAD.
1) Mistrzostwa Świata Mężczyzn
Gregory Gaultier spełnia swoje marzenie i po czterech przegranych finałach, wreszcie zajmuje pierwsze miejsce. W finale spotyka się z Omarem Mosaadem (pogromcą Ramy’ego Ashoura), po tym jak wcześniej Shorbagy odpada z Willstropem, a Matthew przegrywa z Momenem.
2) Polish Junior Open
– Wiesz, nie widziałem zbyt wielu płaczących juniorów w tym roku.
– A mi się zdarzył jeden. Taki, który przegrał mecz, mimo że prowadził 2:0.
– To chyba nic dziwnego, też byś płakał.
– No możliwe, ale on płakał już w przerwie przy stanie 2:2, bo czuł, że nie wygra!
[facebook url=”https://www.facebook.com/7dnisquash/videos/1649068758706510/” /]
.
3) Ten fake.
[facebook url=”https://www.facebook.com/7dnisquash/videos/1645413245738728/” /]
GRUDZIEŃ. 1) Drużynowe Mistrzostwa Świata Mężczyzn i Indywidualne Mistrzostwa Świata Kobiet odwołane Żebyśmy na koniec roku nie zapomnieli, że to jednak nadal tylko amatorski sport…
2. Święta, odpoczywanie i objadanie.
I to wszystko w tym roku. Miejmy nadzieję, że następny będzie wyłącznie lepszy. Do przeczytania, jak zwykle, za 7 dni!
.
.
Adrian Fulneczek
adrian.fulneczek@gmail.com
ZAPISZ SIĘ DO DARMOWEJ PRENUMERATY!
[contact-form-7 404 "Not Found"]
CO TYDZIEŃ E-MAIL Z PRZYPOMNIENIEM O NOWYM TEKŚCIE: