Filip Jarota zakończył udział w Indywidualnych Mistrzostwach Europy Juniorów 2019 na 18. miejscu. Wyrównał w ten sposób najlepszy dotąd wynik w historii polskiego squasha juniorów.
Gdy większość uwagi kibiców nad Wisłą w ostatnich dniach skupiała się na niespodziewanym marszu po złoto w wykonaniu Kariny Tymy, w Pradze o jak najwyższą lokatę walczył też Filip Jarota.
17-letni zawodnik ze Szczecina był bardzo blisko awansu do 3. rundy i tym samym Top16 turnieju, ale po trwającym godzinę, 5-setowym meczu przegrał ze Szwajcarem Campbellem Wellsem [13/16].
W drabince o 17. miejsce Jarota radził sobie świetnie, wygrywając trzy mecze z rzędu. Poległ dopiero w ostatnim spotkaniu, z Hiszpanem Ivanem Perezem [9/12]. 18 miejsce oznaczało, że Polak powtórzył swój historyczny wynik, który osiągnął przed rokiem w Bielsku i wciąż jest najwyżej klasyfikowanym graczem z naszego kraju w historii tych rozgrywek.
Na podium w turnieju chłopców stanęli:
1. Viktor Byrtus [1/1]
2. Yannick Wilhelmi [2/2]
3. Toufik Mekhalfi [13/16]
LINK: Wyniki meczów Filipa Jaroty
(foto: squashpage.net)
